Lesbijki skarżą Polskę do Trybunału w Strasburgu
Polka i obywatelka Wielkiej Brytanii oraz ich córka złożyły skargę przeciwko Polsce do Trybunału w Strasburgu po tym, jak polskie władze odmówiły wydania dziecku polskiego aktu urodzenia. Dziewczynka …Więcej
Polka i obywatelka Wielkiej Brytanii oraz ich córka złożyły skargę przeciwko Polsce do Trybunału w Strasburgu po tym, jak polskie władze odmówiły wydania dziecku polskiego aktu urodzenia.
Dziewczynka, Maria M., urodziła się w 2011 r. w Wielkiej Brytanii. W jej brytyjskim akcie urodzenia widniała Katherine M. w rubryce „matka" oraz Zofia M. w rubryce „rodzic".
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Łodzi odmówił wpisania do księgi urodzeń aktu urodzenia Marii M. Kobiety złożyły odwołanie do wojewody łódzkiego. Wojewoda utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. "Podobnie jak kierownik USC wojewoda uznał, że „polski porządek prawny nie legalizuje par partnerskich, a obowiązujące przepisy utrwalają tradycyjny model rodziny”. Wojewoda stwierdził także, że dokonanie transkrypcji brytyjskiego aktu urodzenia do polskich ksiąg prowadziłoby do sprzeczności treści aktu z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP" - poinformowała w czwartek Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Kobiety wniosły skargę do …Więcej
Dziewczynka, Maria M., urodziła się w 2011 r. w Wielkiej Brytanii. W jej brytyjskim akcie urodzenia widniała Katherine M. w rubryce „matka" oraz Zofia M. w rubryce „rodzic".
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Łodzi odmówił wpisania do księgi urodzeń aktu urodzenia Marii M. Kobiety złożyły odwołanie do wojewody łódzkiego. Wojewoda utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. "Podobnie jak kierownik USC wojewoda uznał, że „polski porządek prawny nie legalizuje par partnerskich, a obowiązujące przepisy utrwalają tradycyjny model rodziny”. Wojewoda stwierdził także, że dokonanie transkrypcji brytyjskiego aktu urodzenia do polskich ksiąg prowadziłoby do sprzeczności treści aktu z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP" - poinformowała w czwartek Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Kobiety wniosły skargę do …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
To usilowanie wprowadzenia do Polski chorych dewiacyjnych zachowan poprzez przepisy unijne, ktore tak naprawde nie zmuszaja krajow doprzyjmowania ich na sile ale poprzez kombinacje prawne usiluja wywazac nasze polskie drzwi trzymajace jeszcze jako tako porzadek moralny.
Ja proponuję obu zwyrodniałym paniom egzorcystę. W Anglii jest ks. Piotr Glass, zaraz przegoni demony z nich i przejrzą na oczy. W Polsce dziedziczy się pochodzenie po linii ojca, a nie z banku nasienia. Urodziła dziecko w Anglii, więc obywatelstwo dziecka jest angielskie.
taro
nie ma problemu, jesli ta,,Polka" urodzila dziecko poza granicami kraju musi dostarczyc tylko akt urodzenia dziecka z GB i podac dane ojca i kazdy urzad wystawia polskie dokumenty. Tej ideologicznej dewiantce nie chodzi o dobro dziecka, ona jest narzedziem by zmusic Polske do zmian ,a wiec zaznaczylem ,ze to taka domniemana ,,Polka", bo z polskoscia z normalnoscia ona nie ma nic wspolnego.Więcej
taro
nie ma problemu, jesli ta,,Polka" urodzila dziecko poza granicami kraju musi dostarczyc tylko akt urodzenia dziecka z GB i podac dane ojca i kazdy urzad wystawia polskie dokumenty. Tej ideologicznej dewiantce nie chodzi o dobro dziecka, ona jest narzedziem by zmusic Polske do zmian ,a wiec zaznaczylem ,ze to taka domniemana ,,Polka", bo z polskoscia z normalnoscia ona nie ma nic wspolnego.
nie ma problemu, jesli ta,,Polka" urodzila dziecko poza granicami kraju musi dostarczyc tylko akt urodzenia dziecka z GB i podac dane ojca i kazdy urzad wystawia polskie dokumenty. Tej ideologicznej dewiantce nie chodzi o dobro dziecka, ona jest narzedziem by zmusic Polske do zmian ,a wiec zaznaczylem ,ze to taka domniemana ,,Polka", bo z polskoscia z normalnoscia ona nie ma nic wspolnego.