04:01
mkatana
41,2 tys.
Pięćdziesiątnica. www.youtube.com/watchWięcej
Pięćdziesiątnica.

www.youtube.com/watch
Slawek
🤗 Byli zwykłymi ludźmi jak ja, ja ty... 😇
Przed moimi oczyma pojawiła się nowa scena i zrozumiałam, że Pan Jezus pozwala mi widzieć swoje wspomnienia zdarzeń, które miały miejsce dużo wcześniej, gdy zaczął On spotykać swoich uczniów. Widziałam, jak ich wybierał; każdego z nich przenikał wzrokiem, stanowczym choć pełnym miłości, z łagodnością a zarazem władzą, nie będącą jednak przemoc …Więcej
🤗 Byli zwykłymi ludźmi jak ja, ja ty... 😇

Przed moimi oczyma pojawiła się nowa scena i zrozumiałam, że Pan Jezus pozwala mi widzieć swoje wspomnienia zdarzeń, które miały miejsce dużo wcześniej, gdy zaczął On spotykać swoich uczniów. Widziałam, jak ich wybierał; każdego z nich przenikał wzrokiem, stanowczym choć pełnym miłości, z łagodnością a zarazem władzą, nie będącą jednak przemoc ale owocem pewności, której nikt nie jest zdolny odrzucić i która wzywa do pójścia za nią.
Wtedy Pan Jezus powiedział mi:

Chciałem, aby zostali Mymi uczniami, braćmi, przyjaciółmi. Każdy sam wybiera sobie przyjaciół i Ja to uczyniłem... W iluż sytuacjach musiałem ich uspokajać, by nauczyć ich, czym jest przyjaźń! Także dziś, usiłuję uczyć ludzi wspólnotowości oraz miłości chrześcijańskiej w relacjach ze Mną i bliźnimi.
Miłowałem ich, nie tylko jako Bóg, lecz także jako człowiek. Mogłem z nimi rozmawiać, bawić się i tak właśnie czyniłem... Gdy wchodziliśmy do rzeki, aby się wykąpać, spryskiwaliśmy się nawzajem wodą, jak dzieci. Urządzaliśmy zawody w rzucaniu kamieniami i klaskaliśmy ze śmiechem, obserwując kamyki szybujące najprędzej i najdalej.
Podobnie jak inni młodzi ludzie, wdrapywaliśmy się na drzewa. Urządzaliśmy wyścigi, wspinaliśmy się po stokach gór, by na ich szczytach modlić się i spożywać skromny podwieczorek. Opowiadaliśmy sobie anegdoty i śmialiśmy się, tak jak wszyscy ludzie żyjący we wspólnocie, zawsze jednak kończyliśmy nasze spotkania modlitwą wdzięczności Ojcu, który pozwolił nam przeżyć te chwile.
Wiele było też dni, gdy nie mieliśmy czasu nawet na posiłek; zawsze jednak starałem się ich wyręczać w obowiązkach, aby naśladowali Mój przykład. Moim pokarmem było czynić Wolę Ojca; było to Moim celem, odpoczynkiem i szczęściem.
Mogłem głosić im naukę, wysłuchiwać ich trosk i tajemnic, a choć widziałem ich serca na wskroś, byłem szczęśliwy, że chcą się ze Mną dzielić najskrytszymi sprawami. Ze swej strony dałem im tak wiele miłości, cierpliwości, pouczeń, przyjacielskich uścisków... Wszystko, co można ofiarować przyjacielowi... Moje dary nie były jednak wystarczające, musiałem jeszcze oddać za nich swoje życie i nie zawahałem się tego uczynić.

Dlatego umieram przybity do Krzyża, za nich i za was wszystkich..."

Mój Boże, ileż cierpienia i Miłości! Ujrzałam, jak z wielkich oczu Chrystusa wypływają dwie łzy i oddałabym całe życie, aby móc osuszyć je własnymi ustami. Łzy tak wielkiego bólu i Miłości! Zrozumiałam, że żaden człowiek nie zasługuje na względy ze strony Pana Jezusa. Nie zasługiwali na nie Jego uczniowie ani przyjaciele, nie zasługujemy także my, ludzie współcześni.

Kuria Biskupia
2a. Av. Norte, 10
San Vicente, El Salvador, C.A.
IMPRIMATUR
Lektura książki „Z Synaju na Kalwarię" kreśli piękny plan dla całkiem nowego wzrostu duchowego. Nie znalazłem w jej treści nic, co przeczyłoby Pismu Świętemu jak również nic, co byłoby niezgodne z doktryną Kościoła.
Znalazłem jedynie pojęcia i zasady, które mogą dopomóc wewnętrznemu ubogaceniu wierzącego.
Z tego powodu udzielam mojego Imprimatur, prosząc naszego Stwórcę o Jego specjalnie błogosławieństwo dla każdego czytelnika.
San Vicente, El Salvador, 9 lutego 2004

podpisał
José Oscar Barahona C. Biskup San Vicente
El Salvador, Ameryka Środkowa
BN
PIEŚŃ DROGI NEOKATECHUMENALNEJ - PENTECOSTE
d F K. Byli zwykłymi ludźmi jak ja, ja ty; B Zarzucali swe sieci w jezioro, F A7 Lub ściągali podatki w bramach miasta. d wśród nich – o ile pamiętam - F nie było żadnego uczonego, B A ten, którego nazywali mistrzem F A7 Umarł też i został pogrzebany. d C W. Jeśli słyszysz jakiś podmuch z nieba, d A jakiś wicher. Który trzęsie drzwiami, dWięcej
PIEŚŃ DROGI NEOKATECHUMENALNEJ - PENTECOSTE
d F K. Byli zwykłymi ludźmi jak ja, ja ty; B Zarzucali swe sieci w jezioro, F A7 Lub ściągali podatki w bramach miasta. d wśród nich – o ile pamiętam - F nie było żadnego uczonego, B A ten, którego nazywali mistrzem F A7 Umarł też i został pogrzebany. d C W. Jeśli słyszysz jakiś podmuch z nieba, d A jakiś wicher. Który trzęsie drzwiami, d C posłuchaj: to jest głos, który woła, d A wezwanie, aby pójść daleko. d G To jest płomień, który powstaje A d W tym, który czeka F W tym, który żywi A7 d Nadzieję miłości. d F K. Mieli serce w piersija ja, jak ty B które ręka lodowata ściskała; F A7 mieli oczy wypłakane z łez d i oblicze szare z gorączki i strachu; F myśleli zapewne o utraconym przyjacielu, B o kobiecie zostawionej na progu domu, F A7 O krzyżu zatkniętym na szczycie pagórka. d C W. Jeśli słyszysz jakiś podmuch z nieba ... d K. A wicher uderzył w bramę domu, F wpadł jak szalony do wieczernika; B mieli oczy i głosy pełne płomienia, F A7 i wyszli na plac, by krzyczeć z radości. d Człowiecze, który czekasz ukryty w cieniu F głos, który mówi, jest właśnie dla ciebie; B Przynosi ci radość, dobrą nowinę: F A7 Królestwo Boże już nadeszło! d C W. Jeśli słyszysz jakiś podmuch z nieba ...
BN
To jest pieśń Drogi Neokatechumenalne dziękuje mkatana
mkatana
Dopóki Pan jest z nami i działa w nas mocą swego Ducha, nic
z zewnątrz nie może przeszkodzić w naszym kroczeniu za
wolą Boga. Nie oznacza to, że nie napotkamy trudności: trudności
są i będą, ale dzięki Duchowi Świętemu nie stają się one przyczyną
naszego upadku, ale wezwaniem, abyśmy jeszcze silniej Mu zaufali.
Duch Boży czuwa nie tylko nad tym, abyśmy nie utracili zbawienia
przez zaniechanie …
Więcej
Dopóki Pan jest z nami i działa w nas mocą swego Ducha, nic
z zewnątrz nie może przeszkodzić w naszym kroczeniu za
wolą Boga. Nie oznacza to, że nie napotkamy trudności: trudności
są i będą, ale dzięki Duchowi Świętemu nie stają się one przyczyną
naszego upadku, ale wezwaniem, abyśmy jeszcze silniej Mu zaufali.
Duch Boży czuwa nie tylko nad tym, abyśmy nie utracili zbawienia
przez zaniechanie czujności, ale również przez obojętność serca ludzkiego.
Nie sposób pojąć dróg Ducha Świętego.


MODLITWA

Ty, który jesteś samą Prawdą, bądź uwielbiony!
Duchu, Prawdo Odwieczna, uświęć nas w prawdzie!
Daj nam ujrzeć świat takim, jaki jest.
Daj nam łaskę widzenia w prawdzie siebie samych.
Daj nam poznać jak bardzo zostaliśmy obdarowani.
Przyjdź i ogarnij tych, którzy siedzą w mroku,
przekonaj nas o Twej obecności i doprowadź do
spotkania z Chrystusem w chwale Ojca. Amen.


ks.Józef Kozłowski SJ