08:41
vitaaeterna
15760
Abp M.Lefebvre - Budowanie czy rozbiórka - "List..."(23/23) abp Marcel Lefebvre "List otwarty do zagubionych katolików", Rozdział 23:Budowanie czy rozbiórka Wydawnictwo Te Deum, 2006 www.tedeum.pl/…Więcej
Abp M.Lefebvre - Budowanie czy rozbiórka - "List..."(23/23)

abp Marcel Lefebvre
"List otwarty do zagubionych katolików",
Rozdział 23:Budowanie czy rozbiórka

Wydawnictwo Te Deum, 2006
www.tedeum.pl/tytul/698,List-otwart…
BHP.
no co z wami jest ?
BHP.
Quas Primas jesteś tu moderem ormo ?
3 więcej komentarzy od BHP.
BHP.
Tem portal jest już dość skompromitowany.
A właściwie jego moderzy.
BHP.
m.rekinek mnie zablokował.
To pewnie za tą frondą.
🙂
BHP.
Quas Primas prawda to ?
Quas Primas
Chcesz dalej żyć w letargu masońskich "łagrów", czy chcesz wreszcie chociaż pomyśleć o tym, jak zbawić swoją duszę?
Jak się zdecydujesz na zbawienie swojej duszy, to...
Poznaj prawdziwe nauczanie Kościoła Katolickiego!
Quas Primas
Polecam tę książkę.
Warta wysłuchania (tutaj w albumie), lub w formie książkowej.
Nie dajmy zwodzić się wrogom Kościoła.
Im zależy tylko na zwodzeniu i manipulowaniu. Wielu z nich bawi się katolicyzmem.
To podłe dranie, o których Pan Jezus powiedział, że są z synagogi szatana.
8 więcej komentarzy od Quas Primas
Quas Primas
Polecam wysłuchanie tej książki.
Polecam ją dlatego, bo.... jak widać jest bardzo dużo ZAGUBIONYCH katolików.
Niektórzy nawet sami o tym nie wiedzą.
Niektórzy natomiast, próbują perfidnie i na siłę wtłaczać innym truciznę modernizmu, nie rozumiejąc czym jest modernizm (podając inną wykładnię modernizmu z "wiki" sic!)
I to jest podłe.
Quas Primas
Zagubieni katolicy - ci, co są ochrzczeni w Kościele katolickim, a którzy zostali zatruci modernizmem.
CZYTAJCIE lub słuchajcie ten list.
To ważne, by odzyskać katolickie myślenie.
Quas Primas
Zagubionych katolików jest bardzo wiele.
Trzeba modlić się o odblokowanie intelektu, by poznać prawdę i ratować swoją duszę.
Warto zakupić tę książkę ( tania - w granicach 10-15 zł), albo wysłuchać jej w odcinkach, które umieściłam w tym albumie.
Książka ta, napisana przez wspaniałego katolickiego Kapłana - Abp Marcela Levebvr'e, który niestrudzenie bronił naszej wiary.
Quas Primas
I tak.... sobór wat II w części pochodził z piekła.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwy problem Kościoła

W ostatnich latach zostaliśmy zarzuceni w Ameryce olbrzymią ilością socjologicznych, psychologicznych i teologicznych badań na temat tego, co stało się z Kościołem. Nie są one jednak zbyt pożyteczne, gdyż …Więcej
I tak.... sobór wat II w części pochodził z piekła.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwy problem Kościoła


W ostatnich latach zostaliśmy zarzuceni w Ameryce olbrzymią ilością socjologicznych, psychologicznych i teologicznych badań na temat tego, co stało się z Kościołem. Nie są one jednak zbyt pożyteczne, gdyż przyczyny kulturowe nie objaśniają tego, co się stało. Kościół przeżywa wielki kryzys i swoistą degenerację w każdym kraju świata: Afryka cierpi; Kościół w Azji cierpi; Europa cierpi. Gdyby istniały jedynie przyczyny kulturowe, skutki nie byłyby tak powszechne. Muszą zatem istnieć inne, pozakulturowe i ponadnarodowe przyczyny. Jedną z przyczyn, której nie należy lekceważyć, jest przyczyna szatańska. Wszędzie, gdzie wylewa się Duch Święty, intensywnie ujawniają się diabelskie wysiłki. Na przykład, gdy Mojżesz czynił cuda, magicy faraona powielali niektóre z nich. Gdy Kościół otrzymał Ducha Świętego, miało miejsce prześladowanie św. Szczepana. W przypadku Soboru Watykańskiego [II] miało miejsce rozlanie Ducha Świętego i jednocześnie rozlanie złego ducha. Lecz nasi teologowie zlekceważyli ten demoniczny element. Bóg mówi: "Jestem Który Jestem". Diabeł mówi: "Jestem, którego nie ma". Szatan jest zawsze najsilniejszy, gdy zaprzecza się jego istnieniu. Jest prawie niemożliwością znaleźć dziś teologa, który pisze o szatanie, chyba że po to, aby zanegować jego istnienie. Nie dzieje się tak w literaturze. Nie dzieje się tak w psychiatrii. Dzieje się tak tylko w teologii.

Arcybiskup Fulton J. Sheen
Quas Primas
"Podstawą wszelkiej prawdy jest twierdzenie, że wszystko, co jest, jest tym, czym jest i nie może być niczym przeciwnym: człowiek nie może być jednocześnie zwierzęciem, światłość nie może być jednocześnie ciemnością etc. Bóg nie mógł przekazać transcendentalnej prawdy o Sobie w wykluczających się na wzajem systemach religijnych, gdyż znaczyłoby to, że On sam nie jest prawdą, lecz sprzecznością.Więcej
"Podstawą wszelkiej prawdy jest twierdzenie, że wszystko, co jest, jest tym, czym jest i nie może być niczym przeciwnym: człowiek nie może być jednocześnie zwierzęciem, światłość nie może być jednocześnie ciemnością etc. Bóg nie mógł przekazać transcendentalnej prawdy o Sobie w wykluczających się na wzajem systemach religijnych, gdyż znaczyłoby to, że On sam nie jest prawdą, lecz sprzecznością.
Aby więc odrzucić ekumenizm jako jedno wielkie szaleństwo biednego umysłu, nie jest konieczna nawet wiara, wystarczy sam zdrowy rozum. Jeśli 2+2=4, wszystkie inne wyniki muszą być, co się rozumie samo przez się, błędem. Podobnie jeśli wiara katolicka jest prawdziwa, wszystkie inne religie muszą być błędem, herezją, grzechem. Wiara natomiast jest konieczna, aby rozumieć, jak bardzo ekumenizm i modernizm obrażają Trójjedynego Boga. Straszliwa obojętność większości kapłanów i wiernych mających się za katolików wobec nagminnego łamania I Przykazania przez piewców współczesnego ekumenizmu jest niczym innym, jak koronnym dowodem na utratę przez nich prawdziwej wiary."
Quas Primas
"Dla modernisty nie istnieje obiektywna prawda wykluczająca błąd. Modernista wierzy w swoje „prawdy”, które są dla niego tylko subiektywnym zbiorem doświadczeń religijnych. Dlatego może on deklarować, że uznaje prawdę o Trójcy Świętej, boskości Jezusa Chrystusa, Wniebowzięciu, transsubstancjacji, a nawet przyjmować wszystkie dogmaty katolickie, ale zupełnie nie przeszkadza mu, że ktoś nie podziela …Więcej
"Dla modernisty nie istnieje obiektywna prawda wykluczająca błąd. Modernista wierzy w swoje „prawdy”, które są dla niego tylko subiektywnym zbiorem doświadczeń religijnych. Dlatego może on deklarować, że uznaje prawdę o Trójcy Świętej, boskości Jezusa Chrystusa, Wniebowzięciu, transsubstancjacji, a nawet przyjmować wszystkie dogmaty katolickie, ale zupełnie nie przeszkadza mu, że ktoś nie podziela jego doświadczeń, a przyjmuje za prawdziwe zupełnie inne przekonania. Dlatego głównym owocem modernizmu jest ekumeniczna apostazja. Cóż z tego, że modernista wierzy w Eucharystię, skoro nie wyklucza protestanckiego błędu odrzucającego tę obiektywną prawdę? Naturalną konsekwencją modernizmu jest odrzucenie konieczności nawracania innowierców, gdyż nie widzi on sensu narzucania komukolwiek swych subiektywnych przekonań. Toteż w dzisiejszych czasach konwersje prawosławnych czy protestantów na katolicyzm dokonują się prawie wyłącznie dzięki apostolatowi ruchów Tradycji katolickiej związanych z Bractwem św. Piusa X."
Quas Primas
Jeśli chcesz znać prawdę i zależy Ci na Kościele Chrystusa, to zacznij myśleć!!!
Tutaj w albumie jest podana w wielkim skrócie prawda, która przeżera oczy wrogów Kościoła. Jeśli im nie jesteś, to posłuchaj.
Quas Primas
Niech PRAWDA przeżera oczy i serca tych, co karmią się ściekiem modernizmu i judaizmu... Zapewniam, że na tym forum są tacy.