karinka
545

Kierowca z Polski, który bronił ciężarówki na parkingu niedaleko belgijskiej autostrady E34, został raniony w twarz. Trafił do szpitala.

Flickr

Kierowca z Polski, który bronił ciężarówki na parkingu niedaleko belgijskiej autostrady E34, został raniony w twarz. Trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło na parkingu Gierle, w gminie Vosselaar. W środę nad ranem polski kierowca zauważył grupę imigrantów, którzy włamywali się do ładowni jego ciężarówki. Gdy chciał interweniować, został zaatakowany - donosi portal 40ton.net. .

Jak podała policja z miasta Turnhout, po przybyciu na miejsce patrolu, imigrantów już nie było. Polak trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia nie okazały się groźne i kilka godzin później został wypisany.

Na początku sierpnia migranci z Afryki napadli na kierowców trzech ciężarówek na parkingu przy jednej z belgijskich autostrad. Wśród pobitych znalazł się Polak. Wówczas zdarzenie miało miejsce przy autostradzie E17 w okolicach miejscowości Gentbrugge, która wchodzi w skład aglomeracji Gandawy (północno-zachodnia część kraju).

Imigranci z Afryki próbowali ukryć się w ciężarówkach stojących na parkingu. Chcieli przedostać się do Wielkiej Brytanii. Zostali odkryci przez polskiego kierowcę. Doszło do bójki.

Autor: gb
Źródło: wp.pl
11:40 31 sierpnia 2017

malydziennik.pl/skandal-imigran…