Polska przyjmie na początek 60 chrześcijańskich rodzin z Syrii

Data publikacji: 2015-05-28 07:00

Data aktualizacji: 2015-05-28 07:44:00

fot. Thomas Peter / Reuters / Forum

Jest zgoda na przyjęcie 60 rodzin chrześcijan z Syrii – poinformowała premier Ewa Kopacz. Jest to sukces zabiegającej o azyl dla chrześcijan Fundacji Estera. Za wcześnie jednak na świętowanie, gdyż rodzin potrzebujących pomocy jest o wiele więcej, a rząd III RP nie działa w tym względzie ani zbyt sprawnie, ani zbyt hojnie.

Rozmowy prowadzone przez Miriam Shaded, prezes Fundacji Estera, w sprawie przyjęcia przez Polskę uchodźców z Syrii, zaczynają przynosić efekty. Decyzja o przyjęciu 60 chrześcijańskich rodzin zapadła po poniedziałkowych spotkaniach Fundacji z przedstawicielami MSW i MSZ oraz Grzegorza Schetyny z Teresą Piotrowską. O wynikach rozmów poinformowała premier Ewa Kopacz we wtorkowej konferencji prasowej.

Wygląda na to, że przy okazji Fundacja Estera przypomniała Ewie Kopacz, że Polska jest krajem chrześcijańskim. - Dzisiaj chrześcijanie, którzy są prześladowani w sposób barbarzyński w Syrii, zasługują, żeby kraj chrześcijański, jakim jest Polska, dość szybko zareagowała i podążyła z pomocą – powiedziała premier.

Z oświadczenia premier Kopacz wynika również, iż w przyszłości ma być przyjęte więcej niż 60 rodzin. – Decyzja jest bardzo jednoznaczna. Zaczniemy od 60 rodzin, które będziemy przyjmować. Musi być bardzo dokładny harmonogram działań. Będziemy liczyć na współpracę samorządów, podobnie jak liczyliśmy, i doczekaliśmy się tej współpracy, wtedy gdy przyjmowaliśmy Ukraińców z Donbasu – pokreśliła szefowa rządu, myląc przy okazji Polaków z Ukraińcami. - Chcemy, żeby ci ludzie trafili do godnych warunków i mieli możliwość nauki języka polskiego, ale też mieli możliwość zaopiekowania się własnymi dziećmi. Teraz rozpoznajemy, jakie są to rodziny, czy to są rodziny samotne, czy z dziećmi. Całe prace logistyczne już trwają – dodała premier.

O przyjęciu chrześcijan prześladowanych przez islamistów w Syrii była mowa m. in. na drugiej debacie prezydenckiej przed drugą turą wyborów. - Chciałbym ich ściągnąć do Polski, bo jestem przekonany, że spotkaliby się tutaj z życzliwością. To ludzie bliscy nam kulturowo i należy się przejmować losem chrześcijan na całym świecie. Polska powinna im pomóc, bo dla nich to kwestia życia – zapewniał wówczas Andrzej Duda.

Przypomnijmy, że w świetle wcześniejszych deklaracji Fundacji Estera, która dysponuje środkami na przyjęcie i utrzymanie 1500 syryjskich chrześcijan, liczba 60 rodzin wygląda dość niepokaźnie – tym bardziej, iż mamy do czynienia z ludźmi, którzy w każdej chwili mogą ponieść śmierć i cierpienia z rąk muzułmańskich fanatyków. Syryjskie duchowieństwo zwróciło się do Miriam Shaded o pomoc w uzyskaniu azylu dla co najmniej 300 osób i 150 sierot chrześcijańskich.

Źródła: wp.pl, tvn24.pl

FO

Read more: www.pch24.pl/polska-przyjmie…
petitjour
tak jak mexbe pisał Polska powinna przyjąć te chrześcijańskie rodziny tylko że tak naprawde nie mamy żadnej gwarancji aby sprawdzić czy nie będzie wśród nich islamistów..sam rząd Libijski ostrzega że Islamscy terroryści udają uchodzców aby dostać sie do Europy
Królowanie Chrystusa na wieki
...oj będzie zadyma będzie !
Królowanie Chrystusa na wieki
Jakie mamy gwarancje że wśród tych chrześcijan nie ma np. islamistów z ISAS ???
Po drugie jakie mamy gwarancje że tylko chrześcijańskie rodziny ,będą tutaj przybywały ? jestem pewien że jest to kolejna zagrywka żydo masonerii światowej ,aby w przyszłości zrobić to co od dawna zamierzali !