Domino336
41178.5K

Neokatechumenat – ks. prof. Michał Poradowski

Neokatechumenat – ks. prof. Michał Poradowski “Ruch Neokatechumenalny idzie drogą Lutra , a nie tradycji Kościoła katolickiego. Co więcej, z powyższej krótkiej analizy jest oczywiste, że Ruch …More
Neokatechumenat – ks. prof. Michał Poradowski
“Ruch Neokatechumenalny idzie drogą Lutra , a nie tradycji Kościoła katolickiego. Co więcej, z powyższej krótkiej analizy jest oczywiste, że Ruch Neokatechumenalny jest zbiorem najrozmaitszych herezji, głównie sekt protestanckich ale także i gnozy oraz kabały. “
Już w czasach apostolskich pojawiały się najrozmaitsze sekty wśród wspólnot chrześcijańskich, zagrażając czystości Wiary i nauki Kościoła.
Szczególnie skarżył się na to św. Paweł w swych “Listach”. Słynny jest z tego powodu jego “List do Galatów”, w którym pisze z goryczą:
“Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. Innej jednak Ewangelii nie ma, są tylko tacy ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybym nawet my lub anioł z Nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęły (Gal 1, 6-9).
Najwięcej jednak najrozmaitszych …
More
viva
Zachecam do obejżenia 9 odcinków po ok. 30min Vasuli w TV Kanadyjskiej - wspaniała katecheza, jasli nie znajdziecie tego w necie a chcecie obejżeć - mogę filmy przesłać na emaila - naprawdę warto zobaczyć - polecam
Nemo potest duobus dominis servire !
Czternaste stwierdzenie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, a mianowicie:
że “Chrystus Pan nie może być naśladowany”

jest sprzeczne z Ewangelią i praktyką wiernych Kościoła Katolickiego.
W Ewangelii Chrystus Pan mówi do młodzieńca: “Pójdź za Mną (Mt 8, 22), co zawsze było i jest rozumiane w Kościele Katolickim jako powołanie do naśladowania Chrystusa Pana i taką zawsze była i jest …More
Czternaste stwierdzenie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, a mianowicie:

że “Chrystus Pan nie może być naśladowany”

jest sprzeczne z Ewangelią i praktyką wiernych Kościoła Katolickiego.

W Ewangelii Chrystus Pan mówi do młodzieńca: “Pójdź za Mną (Mt 8, 22), co zawsze było i jest rozumiane w Kościele Katolickim jako powołanie do naśladowania Chrystusa Pana i taką zawsze była i jest praktyka wiernych.

Przecież jedno z najbardziej znanych dziel literatury religijnej to książka Tomasza z a Kempis “O naśladowaniu Chrystusa Pana (żył on w latach 1380-1471). Książka ta była i jest tak czytana i wykorzystywana przez lu- dzi ze wszystkich warstw społecznych, że nawet jest bardziej znana niż Ewangelie, a to właśnie głównie dlatego, że wierni dobrze pojęli zaproszenie Chrystusa Pana: “Pójdź za Mną, czyli naśladuj mnie.

Tego Ruch Neokatechumenalny nie rozumie, bo jest ruchem głęboko protestanckim, opartym na luteraniźmie.
weteran
gruhus 2013-07-12 15:35:00
Weteran jak by Cię ktoś namawiał abyś zmienił swoich nauczycieli i śmiał by się z Ciebie to zrobił byś to

Nie potrzebuję niczyich rad w kwestii wiary, poza samym Kościołem Katolickim i Jego regułach zapisanych w Katechizmie. A że się ktoś może podśmiewać?
Mnie to nie rusza. Ja też się umiem podśmiewać z kogoś a szczegolnie jego zawinionej głupoty.
Nemo potest duobus dominis servire !
A więc WYKLĘTYMI są wszyscy zwolennicy Ruchu Neokatechumenalnego przez dekret Soboru Trydenckiego (którym oni pogardzają, nazywając ten Sobór “paraliżem Kościoła”, powtarzając w ten sposób pogardę, jaką okazywał temu Soborowi Marcin Luter).
“Jeśliby kłoś powiedział, że w świętym sakramencie Eucharystii (katolickiej) Chrystus jednorodzony Syn Boży nie potrzebuje być czczony, także zewnętrznie …More
A więc WYKLĘTYMI są wszyscy zwolennicy Ruchu Neokatechumenalnego przez dekret Soboru Trydenckiego (którym oni pogardzają, nazywając ten Sobór “paraliżem Kościoła”, powtarzając w ten sposób pogardę, jaką okazywał temu Soborowi Marcin Luter).

“Jeśliby kłoś powiedział, że w świętym sakramencie Eucharystii (katolickiej) Chrystus jednorodzony Syn Boży nie potrzebuje być czczony, także zewnętrznie adorowany, ani też w szczególniejszy sposób świętowany i uwielbiany, ani też przez procesje według chwalebnego i powszechnego świętego rytuału zwyczajowego uroczyście obchodzonego wychwalany i że Jego czciciele są idolatrami, niech będzie wyklęty”.

A więc WYKLĘTYMI są wszyscy zwolennicy Ruchu Neokatechumenalnegoprzez dekret Soboru Trydenckiego (którym oni pogardzają, nazywając ten Sobór “paraliżem Kościoła”, powtarzając w ten sposób pogardę, jaką okazywał temu Soborowi Marcin Luter).

To protestanci nie szanują Najświętszego Sakramentu, ale dla katolika największym zaszczytem jest adorowanie Najświętszego Sakramentu i uwielbianie Boga ukrytego w Eucharystii.
Nemo potest duobus dominis servire !
HEREZJE KIKO (kikoherezje):
Trzynaste stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, że wszyscy ludzie są grzeszni, wiec nie może istnieć stan łaski’ ”
jest sprzeczne z rzeczywistością, której wszyscy jesteśmy świadkami.
Faktem jest tylko, że wszyscy ludzie mają skłonność do złego, bo wszyscy rodzą się w stanie grzechu pierworodnego, ale jeśli chodzi o chrześcijan, to dzięki …More
HEREZJE KIKO (kikoherezje):

Trzynaste stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, że wszyscy ludzie są grzeszni, wiec nie może istnieć stan łaski’ ”

jest sprzeczne z rzeczywistością, której wszyscy jesteśmy świadkami.

Faktem jest tylko, że wszyscy ludzie mają skłonność do złego, bo wszyscy rodzą się w stanie grzechu pierworodnego, ale jeśli chodzi o chrześcijan, to dzięki sakramentowi Chrztu świętego, grzech pierworodny zostaje usunięty, zmazany i chociaż pozostaje skłonność do złego, to dzięki Łasce Bożej, otrzymywanej przez różne sakramenty, a szczególniej Eucharystii, czyli Komunii świętej, życie w stanie Łaski jest możliwe, choć trudne, a świadczą o tym tysiące świętych beatyfikowanych i kanonizowanych i ogromna liczba osób świętobliwych, bo dla katolików życie normalne jest życiem w stanie łaski, a nie w stanie grzechu.

Sam Chrystus Pan nas naucza:

Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze.


Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata.

Sprzeczali się więc między sobą żydzi mówiąc: Jak on może nam dać swoje ciało do spożycia?

Rzekł do nich Jezus; Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.


Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a ja jego wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem” (J 6, 48-55)

Także i inne sakramenty uświęcają życie człowieka, umożliwiając życie w łasce. Twierdzenie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego jest więc sprzeczne z nauką Kościoła, ale zgodne z pesymizmem Lutra.

Luter jednak był heretykiem i skończył marnie.
2 more comments from Nemo potest duobus dominis servire !
Nemo potest duobus dominis servire !
Neokatechumenat w Parafii jak pomóc instrukcja
Instrukcja jak pomagać parafii dotkniętej przez Neo:
Należy udać się do proboszcza i przedstawić mu kilka kwestii:
1. Za formację duchową w parafii odpowiedzialny jest Proboszcz następnie Biskup, ale nigdy jakiś samozwańczy katechista bez studiów teologicznych i misji katechetycznej od biskupa
Zapytaj proboszcza:
2. Czy wie czego się naucza na …
More
Neokatechumenat w Parafii jak pomóc instrukcja

Instrukcja jak pomagać parafii dotkniętej przez Neo:

Należy udać się do proboszcza i przedstawić mu kilka kwestii:

1. Za formację duchową w parafii odpowiedzialny jest Proboszcz następnie Biskup, ale nigdy jakiś samozwańczy katechista bez studiów teologicznych i misji katechetycznej od biskupa

Zapytaj proboszcza:

2. Czy wie czego się naucza na spotkaniach Neo ?

3. Czy widział katechezy i imprimatur pod nimi ?

4. Daj mu do przeczytania opinię ks. profesorów teologii które zamiesiłem - wydrukuj i daj mu do przeczytania i spytaj co sądzi o tym ?

5 Spytaj się go, co sądzi o Komunii na siedząco i do ręki - poproś go żeby pokazał indult zezwalający zdrowym osobom przyjmować komunie św. na siedząco ?

6. Spytaj się go po co budowano kościół i ołtarz skoro mszę odprawia się w salce ?

7. Spyta się go dlaczego nauczanie Neo jest tajne ? - W Kościele Katolickim nie ma tajnego nauczania

Materiały Teologiczne o Neokatechumenacie

Neokatechumenat - szansa czy zagrożenie dla Koscioła - Ks. Edward Skotnicki

Neokatechumenat - ks.prof.M.Poradowski

Czy 'droga' neokatechumatu jest prawowierna

Czy Droga Neokatechumenalna jest prawowierna - Ks Zoffoli

Oczy powinny się mu otworzyć podobną rozmowę należy przeprowadzić z wikarym i aktywnymi członkami parafii.
Nemo potest duobus dominis servire !
Sektę z tajnym nauczaniem Neo MENOROS - założyli żydzi, aby rozbijać ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI od wewnątrz - UDERZAJĄC W PODSTWOWE PRAWDY WIARY !
“Jeśliby kłoś powiedział, że w świętym sakramencie Eucharystii (katolickiej) Chrystus jednorodzony Syn Boży nie potrzebuje być czczony, także zewnętrznie adorowany, ani też w szczególniejszy sposób świętowany i uwielbiany, ani też przez procesje według …More
Sektę z tajnym nauczaniem Neo MENOROS - założyli żydzi, aby rozbijać ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI od wewnątrz - UDERZAJĄC W PODSTWOWE PRAWDY WIARY !

“Jeśliby kłoś powiedział, że w świętym sakramencie Eucharystii (katolickiej) Chrystus jednorodzony Syn Boży nie potrzebuje być czczony, także zewnętrznie adorowany, ani też w szczególniejszy sposób świętowany i uwielbiany, ani też przez procesje według chwalebnego i powszechnego świętego rytuału zwyczajowego uroczyście obchodzonego wychwalany i że Jego czciciele są idolatrami, niech będzie wyklęty”.
weteran
Nemo potest duobus dominis servire ! 2013-07-12 15:14:21
“Ruch Neokatechumenalny idzie drogą Lutra
Neoni wypierają się jak żaba błota i twierdzą, że drogą lutrzyków idzie na wskroś katolickie FSSPX.
Nemo potest duobus dominis servire !
“Ruch Neokatechumenalny idzie drogą Lutra , a nie tradycji Kościoła katolickiego. Co więcej, z powyższej krótkiej analizy jest oczywiste, że Ruch Neokatechumenalny jest zbiorem najrozmaitszych herezji, głównie sekt protestanckich, ale także i gnozy oraz kabały. “
Nemo potest duobus dominis servire !
HEREZJE KIKO (kikoherezje):
Dwunaste stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego głosi, że “sakrament pokuty utożsamia się z sakramentem Chrztu i że spowiedź powinna być publiczna wobec Zgromadzenia, a nie wobec kapłana”,
co jest wielokrotnie potępiane przez Kościół, gdyż wiele Soborów w przeszłości zajmowało się tą sprawą, zwłaszcza po ukazaniu się sekty albigensów.
Jednym …More
HEREZJE KIKO (kikoherezje):

Dwunaste stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego głosi, że “sakrament pokuty utożsamia się z sakramentem Chrztu i że spowiedź powinna być publiczna wobec Zgromadzenia, a nie wobec kapłana”,

co jest wielokrotnie potępiane przez Kościół, gdyż wiele Soborów w przeszłości zajmowało się tą sprawą, zwłaszcza po ukazaniu się sekty albigensów.

Jednym z pierwszych czyni to Sobór Laterański III, z roku 1179, w dokumencie “dekret przeciwko albigensom”, przez który potępia tę herezję.

Po ukazaniu się zaś protestantyzmu, który przejął tę herezję, Sobór Trydencki bardzo szczegółowo wykłada naukę Kościoła co do sakramentów w ogóle, a w sesji XIV wyłącznie o sakramencie pokuty.

Dokument ten jest bardzo długi (ponad dziesięć stronic), a więc niemożliwy tutaj do zacytowania, a mający dziewięć rozdziałów.

W skrócie nauka ta jest następująca:

w pierwszym rozdziale jest mowa o ustanowieniu przez Chrystusa Pana sakramentu pokuty;

w drugim rozdziale wyjaśnia się różnicę między sakramentem Chrztu i sakramentem pokuty;

w trzecim rozdziale opisuje się “owoce” sakramentu pokuty;
w czwartym rozdziale o żalu za grzechy (de Contritione);

w piątym o spowiedzi;

w szóstym o ministrze tegoż sakramentu, a jest nim tylko i wyłącznie kapłan, dalsze rozdziały zawierają pouczenia dla spowiednika, głów nie odnośnie co do grzechów zarezerwowanych (biskupowi lub papieżowi).

Otóż w drugim rozdziale jest bardzo jasno i obszernie omawiany stosunek między sakramentem Chrztu i sakramentem pokuty, wyjaśniając, że sakrament Chrztu świętego gładzi wszystkie grzechy popełnione przed przyjęciem Chrztu, natomiast człowiek już raz ochrzczony, jeśli w jakikolwiek sposób zgrzeszył może się z owych grzechów oczyścić tylko przez spowiedź przed kapłanem lub biskupem i w żadnym wypadku nie przewiduje się spowiedzi publicznej przed jakimś “zgromadzeniem”, czy wspólnotą,
nadto, dokument ten wielokrotnie stwierdza, że można się spowiadać tylko przed kapłanem lub biskupem i tylko od nich otrzymać rozgrzeszenie, a jednocześnie potępia wszelkie inne opinie co do tego, kończąc słowami:


“fałszywe są i przeciwne prawdzie Ewangelii wszelkie doktryny, które twierdzą inaczej”.

Tak więc Ruch Neokatechumenalny powraca do praktyk dawno potępionych przez Kościół. Denzinger, o. c., s. 205-213.
3 more comments from Nemo potest duobus dominis servire !
Nemo potest duobus dominis servire !
HEREZJE KIKO (kikoherezje):
Jedenaste stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, że nie istnieje obecność rzeczywista Chrystusa Pana w Eucharystii i że stąd też nie usprawiedliwiają się akty adoracji i przyklękania
jest surowo potopione przez wiele Soborów, a szczególniej przez Sobór Trydencki.
I tak np. Can. 6 postanawia:
W skrócie po polsku:

“Jeśliby kłoś powiedział,…More
HEREZJE KIKO (kikoherezje):

Jedenaste stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, że nie istnieje obecność rzeczywista Chrystusa Pana w Eucharystii i że stąd też nie usprawiedliwiają się akty adoracji i przyklękania

jest surowo potopione przez wiele Soborów, a szczególniej przez Sobór Trydencki.

I tak np. Can. 6 postanawia:

W skrócie po polsku:


“Jeśliby kłoś powiedział, że w świętym sakramencie Eucharystii (katolickiej) Chrystus jednorodzony Syn Boży nie potrzebuje być czczony, także zewnętrznie adorowany, ani też w szczególniejszy sposób świętowany i uwielbiany, ani też przez procesje według chwalebnego i powszechnego świętego rytuału zwyczajowego uroczyście obchodzonego wychwalany i że Jego czciciele są idolatrami, niech będzie wyklęty”.

A więc wyklętymi są wszyscy zwolennicy Ruchu Neokatechumenalnegoprzez dekret Soboru Trydenckiego (którym oni pogardzają, nazywając ten Sobór “paraliżem Kościoła”, powtarzając w ten sposób pogardę, jaką okazywał temu Soborowi Marcin Luter).

To protestanci nie szanują Najświętszego Sakramentu, ale dla katolika największym zaszczytem jest adorowanie Najświętszego Sakramentu i uwielbianie Boga ukrytego w Eucharystii.
Nemo potest duobus dominis servire !
HEREZJE KIKO (kikoherezje):
Dziesiąte stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, utrzymujące, że “Msza święta nie jest celebrowana przez kapłana, lecz przez zgromadzenie wiernych”,
jest całkowicie sprzeczne z tradycyjną nauką Kościoła Katolickiego.
Wierni tylko uczestniczą we Mszy świętej, szczególniej właśnie przez przy stępowanie do Komunii świętej, ale nie ma i nie …More
HEREZJE KIKO (kikoherezje):

Dziesiąte stwierdzenie heretyckie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, utrzymujące, że “Msza święta nie jest celebrowana przez kapłana, lecz przez zgromadzenie wiernych”,
jest całkowicie sprzeczne z tradycyjną nauką Kościoła Katolickiego.

Wierni tylko uczestniczą we Mszy świętej, szczególniej właśnie przez przy stępowanie do Komunii świętej, ale nie ma i nie może być Msza święta bez kapłana.

Jedną z największych tragedii naszych czasów jest właśnie brak kapłanów; są obecnie tysiące parafii bez księży i więc bez Mszy świętej, a zastępu ją ją tylko “zgromadzenia wiernych”, na których wyłącznie są czytania z Pisma św., czasami także śpiewy i przemówienia, ale nie ma i nie może być żadnej Mszy świętej bez kapłana, bo nie ma przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa Pana, a bez tego nie ma Mszy świętej, a więc i Eucharystii.

Żadne zgromadzenie wiernych”, ani też żadna wspólnota nie mogą zastąpić kapłana.


To tylko niektóre sekty protestanckie twierdzą, że zgromadzenie wiernych może odgrywać rolę kapłańską, ale to są herezje wielokrotnie potępione przez Kościół Katolicki.

To są albo nieporozumienia, albo opinie heretyckie, luterskie i kalwińskie, stokroć razy potępione przez Sobory Kościoła Katolickiego.

Sobór Trydencki wyraźnie potępia wyżej wspomnianą opinię, że przez wiarę wiernych, biorących udział w zgromadzeniu Eucharystycznym, chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa Pana. Oto odnośny tekst:

“Si quis dixerit, solam fidem esse sufficientem praeparationem ad sumendum sanctissimae Eucharistiae sacramentum, Anatema Sit.”(Denzinger, o. c., s. 204, par. 773; Dccreta dogmatica Concilli Tridentini.)
Nemo potest duobus dominis servire !
HEREZJE KIKO (kikoherezje):
Siódme stwierdzenie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, że “Msza święta, zwana przez ową ‘Katechezę’ Eucharystią (zobaczymy nieco dalej, że to nie jest to samo), nie jest ofiarą, stąd też nie jest potrzebny ołtarz, a wystarczy stół,”
co także jest sprzeczne z tradycyjną nauką Kościoła, gdyż rozporządzenia w tej sprawie, na przestrzeni wszystkich wieków, zawsze …
More
HEREZJE KIKO (kikoherezje):

Siódme stwierdzenie “Katechezy” Ruchu Neokatechumenalnego, że “Msza święta, zwana przez ową ‘Katechezę’ Eucharystią (zobaczymy nieco dalej, że to nie jest to samo), nie jest ofiarą, stąd też nie jest potrzebny ołtarz, a wystarczy stół,”
co także jest sprzeczne z tradycyjną nauką Kościoła, gdyż rozporządzenia w tej sprawie, na przestrzeni wszystkich wieków, zawsze wymagają, także i obecnie, a więc po Drugim Soborze Watykańskim, aby Msza święta była odprawiana na ołtarzach poświęconych, w których znajdują się relikwie świętych.
Inna sprawa, że obecnie w praktyce, po niszczycielskiej reformie liturgicznej masona Bugniniego, przeprowadzonej po Drugim Soborze Watykańskim, w wielu wypadkach, te dzisiejsze ołtarze są traktowane jak zwykle stoły, a nie jak ołtarze poświęcone i zawierające relikwie świętych.
A dzieje się to głównie dzięki właśnie różnym ruchom pseudoliturgicznym, jak omawiany tutaj heretycki Ruch Neokatechumenalny Kiko Argu ello i Carmen Hermandez.
Że Msza święta jest ofiarą, a nie tylko jakąśucztą” czy “biesiadąoderwa ną od ofiary Baranka Bożego, poucza nas cala tradycja Kościoła Katolickiego, poczynając od samego Chrystusa Pana i Jego Apostołów aż do dziś.

Świadczą o tym Ewangelie, Dzieje Apostolskie i Listy Apostołów, a później wszystkie dokumenty Kościoła.
Ustanowienie Mszy świętej ma miejsce nie tylko na Ostatniej Wieczerzy, ale też i to przede wszystkim na Krzyżu.
Ostatnia Wieczerza, męka i śmierć Chrystusa Pana na Krzyżu oraz Jego Zmartwychwstanie są to trzy akty tego samego wydarzenia:
Odkupienia i ustanowienia Mszy świętej, która odnawia nieustannie w cią gu wieków, aż do powtórnego przyjścia Zbawiciela, akt najwyższej miłości Chrystusa Pana.
To nie tylko na Krzyżu Chrystus Pan cierpiał i umarł, odkupując wszystkich ludzi, czyli zbawiając ich od wiecznego potępienia, ale także ustana wiając Mszę świętą w Wieczerniku i oddając się wszystkim w Niego wierzą cym jako pokarm dla duszy na żywot wieczny.
Stąd też Msza święta nie utożsamia się z Eucharystią, chociaż Eucharystia jest jej najistotniejszą częścią, bo poza powtarzaniem Ostatniej Wiecze rzy jest ona także i powtarzaniem Ofiary Krzyżowej.
Dlatego też słowo “Eucharystia” znaczy co innego w Kościele Katolickim i co innego w sektach protestanckich, gdyż w protestantyzmie odnosi się ono do ceremonii, która zastępuje Mszę świętą, a polega tylko na wspomi naniu Ostatniej Wieczerzy, co Luter nazwał Abendmahl (Wieczerzą) i w czasie tej “wieczerzy” używa się, ale tylko w niektórych sektach, nawet opłatka, którym się dzielą uczestnicy, ale ten opłatek jest tylko opłatkiem (podobnym do polskiego zwyczaju dzielenia się opłatkiem z okazji świąt Bożego Narodzenia) i niczym wię cej,
podczas gdy we Mszy świętej Kościoła Katolickiego dokonuje się konsekracji owego opłatka przez kapłana, uczestniczącego w kapłaństwie Chrystu sa Pana i, dzięki tej konsekracji, chleb (opłatek) i wino, stają się Ciałem i Krwią Chrystusa Pana, w sensie rzeczywistej obecności Chrystusa Pana w pokonsekrowanym chlebie i winie;
podczas gdy w ceremonii protestanckiej tylko “wspomina się” Ostatnią Wieczerzę, ale ta wspominana Wieczerza nie powtarza się tak jak we Mszy świętej.
Tylko w pewnych wypadkach, zależnie od sekty, protestanci przypisują obecność Chrystusa Pana w Eucharystii przez wiarę uczestników, ale nigdy nie ma “konsekracji” czyli przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa Pana i nigdy nie może mieć miejsca takie “przeistoczenie”, gdyż celebrujący pastor nie ma święceń kapłańskich.
Stąd też Eucharystia protestantów nie ma nic wspólnego z Eucharystią Kościoła Katolickiego.
Dla protestantów cała ceremonia jest tylko “wspominaniem” (może dla wielu bardzo poważnym i uroczystym) Ostatniej Wieczerzy, ale dla katolików Msza święta, niesłusznie nieraz zwana Eucharystią, jest to powtórze nie nie tylko Ostatniej Wieczerzy (przez realną obecność Chrystusa Pana, działającego poprzez kapłana wyświęconego), ale także jednocześnie męki i śmierci Chrystusa Pana na Krzyżu.
Stąd też słowo “Eucharystia” ma zupełnie inne znaczenie u protestantów i inne w Kościele Katolickim i dlatego nie należy używać tego słowa odnoś nie Mszy świętej, bo powoduje to nieporozumienia.
Nadto należy pamiętać, że nawet u anglikanów, których ceremonie eucharystyczne są niemal identyczne z katolickimi (oczywiście aż do zmian jakie zaszły w Kościele Katolickim po Drugim Soborze Watykańskim), naucza się oficjalnie, że nie tylko nie ma przeistoczenia w czasie tej cere monii, ale sam reformator anglikanizmu, arcybiskup T. Cranmer, w opracowanym przez siebie “Book of Common Prayer”, oświadcza,
że przypuszczać iż w Eucharystii jest realna obecność Chrystusa Pana to bluźnierstwo, bo według anglikanizmu ich “msza” jest tylko wspominaniem Ostatniej Wieczerzy.

Ruch Neokatechumenalny właśnie podziela poglądy protestanckie anglikańskie co do Eucharystii, do Lutra, i Cranmcra, a więc całkowicie obce nauce Kościoła Katolickiego.
Przypomnijmy, że to dopiero w zaawansowanym średniowieczu pojawiają się sekty heretyckie zaprzeczające, że Msza święta ma charakter ofiarny, stąd też i Sobory owego czasu zaczynają zajmować się tym zagadnieniem, potępiając heretyckie poglądy i przypominając wiernym poprawną naukę Kościoła.
I tak np. Sobór Laterański IV, z roku 1215, bardzo silnie podkreśla charak ter ofiary Mszy świętej, deklarując:
“Una vero est fidelium universalis Ecclesia, exstra quam nullus omni no salvatur. In qua idem ipse sacerdos est sacrificium Jesus Christus: cujus corpus et sanguis in sacramento altaris sub speciebus panis et vini in sanguinem, potestate divina…” (Denzinger, o. c., s. 120, par. 357).
Co po polsku można przetłumaczyć:

“Jeden jest wiernych Kościół Powszechny, poza którym nie ma zbawienia, w nim Jezus Chrystus jest kapłanem – ofiarą, a którego Ciało i Krew stanowią sakrament ołtarza i pod postaciami chleba i wina prawdziwie zawierają przeistoczony władzą boską chleb w Ciało i wino w Krew”.)
A więc Msza święta ma charakter ofiary.
Jeszcze silniej podkreśla to dekret Soboru Trydenckiego: “Sacrificium et sacerdotium ita Dei ordinatione conjuncta sunt, ut utrumque In omni legę exisiterit. Cum igitur in Novo Testamento sanctum Eucharistiae sacrificium visibile ex Domini institutione catholica Ecclesia acepperit…” (Denzinger, o. c., s. 226, par. 834.
– Ofiara i kapłaństwo są złączone przez samego Boga, aby obydwa prawnie istniały. Jako iż w Nowym Testamencie święta ofiara Eucha rystii widocznie z postanowienia Pana jako instytucja Kościoła zosta ła przyjęta.)
Także i wśród siedemdziesięciu dziewięciu błędów Michaelis Baii (pop- rzednio już wspomnianych), potępionych przez papieża Urbana VIII, w Bulli “In Eminenti” (6 marca 1641), potępiony błąd czterdziesty piąty właśnie odnosi się do “Sacrificium Missae”, w którym ów heretyk neguje charakter ofiarny Mszy świętej, podobnie jak to czyni “Katecheza” Ruchu Neokatechumenalnego.
Kościół Katolicki bowiem nauczał, że Msza święta jest ofiarą, ale niekrwawą, jak nią była ofiara na Krzyżu.
viva
777 - no to już wiesz dlaczego w tym środowisku nienawidzą wszystkiego co przedsoborowe. Święta Tradycja Koscioła Katolickiego - ukierunkowanie do BOGA - oddanie czci Bogu - komunia na kolanach i do ust - częsta spowiedź Święta - posty - jałmużny - i taki drobny szczegół - jak ubieramy się do kościoła? - ano dokładnie tak samo jak do pracy, na zakupy, etc. kiedyś mieliśmy tzw. ubranie "kościółkowe" - …More
777 - no to już wiesz dlaczego w tym środowisku nienawidzą wszystkiego co przedsoborowe. Święta Tradycja Koscioła Katolickiego - ukierunkowanie do BOGA - oddanie czci Bogu - komunia na kolanach i do ust - częsta spowiedź Święta - posty - jałmużny - i taki drobny szczegół - jak ubieramy się do kościoła? - ano dokładnie tak samo jak do pracy, na zakupy, etc. kiedyś mieliśmy tzw. ubranie "kościółkowe" -
każdy wiedział GDZIE idzie i DO KOGO idzie. i zrobili to w dwadzieścia lat - perfekcyjnie - a mysmy się temu przygladali i jeszcze sie cieszyli ze tali luz. Jak mi wstyd za siebie:( 🤒
777
Wprowadzenie mszy (czy świętej?) w sobotę kojarzy mi się z inną religią, która święci ten dzień. Jakie zmiany jeszcze trzeba wskazać, aby udowodnić, że niewiele zostało z katolicyzmu w tej wspólnocie? Jestem pewna, że pójdą dalej. Watykan długo nie zatwierdzał statutu DN. To już o czymś świadczy.
777
Mam taką refleksję i obawę, że to czego nie udało się Lutrowi zamierza dokonać Kiko, tj. zniszczyć Święty Kościół Katolicki od wewnątrz. Kiko wprowadził tak wiele zmian w obrzędach, liturgii i nauczaniu, że ta wspólnota nie przypomina katolickiej. Uważam, że gdyby miał czyste intencje po prostu założyłby swój kościół. Taka jest moja opinia. Martwię się też tym, że niektórzy kapłani tego nie …More
Mam taką refleksję i obawę, że to czego nie udało się Lutrowi zamierza dokonać Kiko, tj. zniszczyć Święty Kościół Katolicki od wewnątrz. Kiko wprowadził tak wiele zmian w obrzędach, liturgii i nauczaniu, że ta wspólnota nie przypomina katolickiej. Uważam, że gdyby miał czyste intencje po prostu założyłby swój kościół. Taka jest moja opinia. Martwię się też tym, że niektórzy kapłani tego nie widzą. Niektórzy natomiast co zauważyłam ledwie tolerują bez zbytniego zaangażowania.
Stenia
„Droga Neokatechumenalna” jest jednym z najliczniejszych i najbardziej wpływowych „nowych ruchów kościelnych”. Autor tekstu, podążający „Drogą” przez siedem lat, ukazuje jej prawdziwy obraz i wyjaśnia, dlaczego niedawna „interwencja Watykanu”, o której donosiły media, nie jest w stanie skorygować błędów „Drogi”.
To wszystko przeczytasz tu: www.bibula.comMore
„Droga Neokatechumenalna” jest jednym z najliczniejszych i najbardziej wpływowych „nowych ruchów kościelnych”. Autor tekstu, podążający „Drogą” przez siedem lat, ukazuje jej prawdziwy obraz i wyjaśnia, dlaczego niedawna „interwencja Watykanu”, o której donosiły media, nie jest w stanie skorygować błędów „Drogi”.

To wszystko przeczytasz tu: www.bibula.com
Stenia
Skoro kapłan składa „poprzez swoją posługę, sakramentalną ofiarę odkupienia Ojcu”, dlaczego Kiko uczy, że „nie mamy też kapłanów w znaczeniu ludzi, których wybieramy spośród innych, aby w naszym imieniu wchodzili w kontakt z bóstwem”? Jeśli kapłan rzeczywiście działa in persona Christi, dlaczego jego Komunia jest podczas Eucharystii „Drogi” zmieszana z Komunią zgromadzenia, jak gdyby jego …More
Skoro kapłan składa „poprzez swoją posługę, sakramentalną ofiarę odkupienia Ojcu”, dlaczego Kiko uczy, że „nie mamy też kapłanów w znaczeniu ludzi, których wybieramy spośród innych, aby w naszym imieniu wchodzili w kontakt z bóstwem”? Jeśli kapłan rzeczywiście działa in persona Christi, dlaczego jego Komunia jest podczas Eucharystii „Drogi” zmieszana z Komunią zgromadzenia, jak gdyby jego rola nie zasługiwała na specjalny szacunek czy uwagę?

To lekceważenie „Komunii kapłana” doskonale oddaje stosunek Kiko i Carmen do rzeczywistości sakramentalnych wiary katolickiej. Porównajmy to stanowisko ze słowami św. Alfonsa Liguoriego, zaczerpniętymi z jego książki Święta Eucharystia:
Powinniśmy też starać się o podtrzymywanie żarliwości duszy, często przystępować do Komunii duchowej (…).
Duchowa Komunia może być przyjmowana kilka razy dziennie: kiedy odmawiamy nasze modlitwy, kiedy nawiedzamy Najświętszy Sakrament, a zwłaszcza, kiedy uczestniczymy we Mszy w momencie Komunii kapłana.
2 more comments from Stenia
Stenia
Nie ma miejsca dla przestrzeni sakralnej, takiej jak kościół, kamiennych ołtarzy, czy kapłanów jako pośredników, działających in persona Christi! Tę pogardę dla katolickiego kapłaństwa widać podczas liturgii eucharystycznej „Drogi”, w której nie ma miejsca na osobną „Komunię kapłana”. Chociaż „przewodniczący” czy „prezbiter” przyjmuje Komunię jako pierwszy, musi cierpliwie siedzieć na …More
Nie ma miejsca dla przestrzeni sakralnej, takiej jak kościół, kamiennych ołtarzy, czy kapłanów jako pośredników, działających in persona Christi! Tę pogardę dla katolickiego kapłaństwa widać podczas liturgii eucharystycznej „Drogi”, w której nie ma miejsca na osobną „Komunię kapłana”. Chociaż „przewodniczący” czy „prezbiter” przyjmuje Komunię jako pierwszy, musi cierpliwie siedzieć na miejscu, aż każdy nie dostanie swego kawałka. Następnie wszyscy spożywają razem. Smacznego!
Nie trzeba sięgać aż do przedsoborowych dokumentów, by znaleźć potępienie takich antyklerykalnych opinii. Wystarczy zajrzeć do dyrektorium Kongregacji ds. Duchowieństwa na temat posługi i życia kapłańskiego z 31 stycznia 1994 r., zaaprobowanego i zatwierdzonego przez papieża Jana Pawła II, skądinąd bezkrytycznego apologety „Drogi”. Czytamy tam co następuje:

Jeśli kapłan poddaje Chrystusowi, Wiecznemu i Najwyższemu Kapłanowi, swój intelekt, wolę i ręce, by ofiarować, poprzez swą posługę, sakramentalną ofiarę odkupienia Ojcu, powinien sam upodabniać się do swego Mistrza i jak On żyć tymi darami dla swych braci w wierze.
Stenia
Kiko opisywał starożytnych, bojaźliwych i przesądnych pogan. Przerażeni siłami znajdującymi się poza ich kontrolą poganie wynaleźli religię oraz ustanowili kapłanów i zbudowali ołtarze. Kiko pisze dalej: „W chrześcijaństwie nie ma świątyni, nie ma ołtarza, nie ma kapłana w religijnym sensie tego słowa. (…) Świątynią chrześcijaństwa są chrześcijanie. (…) Nie ma też ołtarzy w sensie poświęconych …More
Kiko opisywał starożytnych, bojaźliwych i przesądnych pogan. Przerażeni siłami znajdującymi się poza ich kontrolą poganie wynaleźli religię oraz ustanowili kapłanów i zbudowali ołtarze. Kiko pisze dalej: „W chrześcijaństwie nie ma świątyni, nie ma ołtarza, nie ma kapłana w religijnym sensie tego słowa. (…) Świątynią chrześcijaństwa są chrześcijanie. (…) Nie ma też ołtarzy w sensie poświęconych kamieni, do których nikt nie może się zbliżyć ani ich dotknąć. (…) Nie mamy też kapłanów w znaczeniu ludzi, których wybieramy spośród innych, aby w naszym imieniu wchodzili w kontakt z bóstwem. Kapłanem, który wstawia się za nami, jest Chrystus. A ponieważ jesteśmy Jego Ciałem, wszyscy jesteśmy kapłanami”.