02:12
¿Dónde nacerá? Canción de Navidad de Francesca Ancarola y de Los Gregorianos.More
¿Dónde nacerá?
Canción de Navidad de Francesca Ancarola y de Los Gregorianos.
jahfuentes
Ruego de todo corazón a la Virgen María, a San José y al mismo Niñito Jesús por que Dios nos conceda tenerles un lugar digno en muchos corazones.
Germen
QUE NUESTRO CORAZÓN SEA DE VERDAD EL LUGAR DONDE ESTE AÑO SEA LA NAVIDAD. QUE EL NIÑO DIOS ENCUENTRE EN NOSOTROS ESE LUGAR PREPARADO PARA NACER. FELIZ NAVIDAD A TODOS. 👏 👍 🤗
Slawek
«Myślisz... myślisz, że nadszedł już czas? O! Co zrobimy?» – Józef jest bardzo przerażony. Patrzy na Maryję ze współczuciem.
Ona spostrzega to. Uśmiecha się. Uśmiecha się bardziej do Siebie niż do niego, jakby chciała powiedzieć:
“To człowiek sprawiedliwy, ale tylko człowiek. Patrzy po ludzku. Myśli po ludzku. Okaż mu litość, Moja duszo, i doprowadź go do patrzenia duchem”. Dobroć skłania Ją …More
«Myślisz... myślisz, że nadszedł już czas? O! Co zrobimy?» – Józef jest bardzo przerażony. Patrzy na Maryję ze współczuciem.
Ona spostrzega to. Uśmiecha się. Uśmiecha się bardziej do Siebie niż do niego, jakby chciała powiedzieć:
“To człowiek sprawiedliwy, ale tylko człowiek. Patrzy po ludzku. Myśli po ludzku. Okaż mu litość, Moja duszo, i doprowadź go do patrzenia duchem”. Dobroć skłania Ją do uspokojenia Józefa. Nie kłamie, lecz usiłuje rozproszyć jego niepokój:
«Nie wiem, Józefie. Czas jest bardzo bliski, ale czyż Pan nie potrafi opóźnić czasu, żeby pozbawić cię tej troski? On wszystko może. Nie obawiaj się.»
«Ale podróż!... Kto wie, co za tłumy! Czy znajdziemy odpowiednie schronienie? Zdążymy wrócić na czas? A jeśli... jeśli zostaniesz tam Matką? Co zrobimy?... Nie mamy tam domu i nikogo już nie znamy...»
«Nie obawiaj się. Wszystko będzie dobrze. Bóg pozwala znaleźć schronienie zwierzęciu, gdy rodzi. Myślisz, że nie zrobi tego dla Swego Mesjasza? Ufamy Mu. Prawda? Zawsze Mu ufamy. Im większe jest doświadczenie, tym bardziej ufajmy. Jak dwoje dzieci włóżmy ręce w dłoń Ojca. On nas poprowadzi. Jesteśmy Mu zupełnie oddani. Zobacz, jak nas do tej pory prowadził z miłością. Żaden ojciec, nawet najlepszy, nie okazałby nam więcej troskliwości. Jesteśmy Jego dziećmi i sługami. Wypełniamy Jego wolę. Nic złego nie może się wydarzyć. Nawet ten edykt jest Jego wolą. Bo kimże jest Cezar? Narzędziem Boga. Od kiedy Bóg postanowił przebaczyć człowiekowi, tak ustalił wydarzenia, żeby Jego Chrystus narodził się w Betlejem. To najmniejsze miasto Judy jeszcze nie istniało, a już została określona Jego chwała. Trzeba, by ta chwała się urzeczywistniła, a Słowo Boga nie zostało uznane za kłamstwo. Tak mogłoby się stać, gdyby Mesjasz narodził się gdzie indziej. I dlatego właśnie bardzo daleko stąd powstał mocarz, który zapanował nad nami. Teraz chce on poznać swoich poddanych, właśnie teraz, kiedy na świecie panuje pokój... O, czymże jest nasz mały trud w porównaniu z pięknem tego okresu bez wojny! Pomyśl, Józefie. Czas bez nienawiści na świecie! Czy może być szczęśliwsza godzina dla wzejścia “Gwiazdy”, której światło jest Boże, a wpływ odkupieńczy? O, nie bój się, Józefie! Jeśli drogi będą niepewne, jeśli tłum utrudni nam podróż, aniołowie staną się obroną i oparciem. Nie dla nas, lecz dla ich Króla. Jeśli nie znajdziemy schronienia, osłonią nas skrzydłami. Nic złego nas nie spotka. Nic nie może się wydarzyć: Bóg jest z nami.»

Józef patrzy na Nią i słucha, uszczęśliwiony. Zmarszczki wygładzają się na jego czole. Powraca uśmiech. Wstaje bez zmęczenia i troski. Uśmiecha się:
«Błogosławiona, jesteś Słońcem dla mojego ducha! Błogosławiona, bo umiesz zobaczyć wszystko w świetle Łaski, której jesteś pełna! Nie traćmy więc czasu. Trzeba jak najszybciej jechać i jak najszybciej wracać, bo tu mamy już wszystko przygotowane na... dla...»
«Dla naszego Syna, Józefie. Za takiego ma uchodzić w oczach świata, pamiętaj. Ojciec [Niebieski] otoczył tajemnicą Jego przyjście i nie do nas należy uchylać jej rąbka. Zrobi to Jezus, gdy nadejdzie pora...»


✍️ ZARZĄDZENIE SPISU LUDNOŚCI 🤗 😇
Ambrosio
¡Preciosísima canción y video! El mensaje acogedor que irradian, increpa a cada uno de nosotros a no darle el portazo a Jesús esta Navidad. Él viene para amarnos, para acogernos, para estar junto a nosotros, pero, a la vez, pide que le amemos, que le acojamos y que estemos junto a Él. Mil gracias por compartirnos este video y tan bella canción. 👏 👏 👏
Marcelino Champagnat
¿Quién ha entrado en el portal,
en el portal de Belén?
¿Quién ha entrado por la puerta?
¿Quién ha entrado, quién?
La noche, el frío, la escarcha
y la espada de una estrella.
Un varón -vara florida-
y una doncella.
¿Quién ha entrado en el portal
por el techo abierto y roto?
¿Quién ha entrado que así suena
celeste alboroto?
Una escala de oro y música,
sostenidos y bemoles
y ángeles con …
More
¿Quién ha entrado en el portal,
en el portal de Belén?
¿Quién ha entrado por la puerta?
¿Quién ha entrado, quién?

La noche, el frío, la escarcha
y la espada de una estrella.
Un varón -vara florida-
y una doncella.

¿Quién ha entrado en el portal
por el techo abierto y roto?
¿Quién ha entrado que así suena
celeste alboroto?

Una escala de oro y música,
sostenidos y bemoles
y ángeles con panderetas
dorremifasoles.

¿Quién ha entrado en el portal,
en el portal de Belén,
no por la puerta y el techo
ni el aire del aire, quién?

Flor sobre impacto capullo,
rocío sobre la flor.
Nadie sabe cómo vino
mi Niño, mi amor.


Gerardo Diego.
jadwiska
NARODZINY JEZUSA CHRYSTUSA
Widzę jeszcze wnętrze tego nędznego schronienia,w którym znaleźli przytułek Maryja z Józefem,odepchnięci przez ludzi.
A światło rośnie coraz bardziej staje się nie do zniesienia dla oka.Ginie w nim Dziewica...a ukazuje się Matka.Tak.Gdy światło staje się już znośne do patrzenia,widzę Maryję z nowonarodzonym Synem na ręku.Malutkie Dzieciątko,różowe i okrąglutkie,porusza …More
NARODZINY JEZUSA CHRYSTUSA
Widzę jeszcze wnętrze tego nędznego schronienia,w którym znaleźli przytułek Maryja z Józefem,odepchnięci przez ludzi.
A światło rośnie coraz bardziej staje się nie do zniesienia dla oka.Ginie w nim Dziewica...a ukazuje się Matka.Tak.Gdy światło staje się już znośne do patrzenia,widzę Maryję z nowonarodzonym Synem na ręku.Malutkie Dzieciątko,różowe i okrąglutkie,porusza rączkami i nóżkami,płacze drżącym głosikiem,jak małe jagnię.Porusza główką tak jasną,że wydaje się bez włosów.Młoda Mama patrzy na swoje Dziecię z płaczem i śmiechem zarazem i pochyla się,by ucałować to miejsce, gdzie bije Jego serduszko dla nas...tam,gdzie kiedyś będzie Rana.