Czy Pius XII poznał trzecią część sekretu z Fatimy?

W Internecie popularność zdobywa (m.in. w wyniku wywiadu ks. P. Kramera) wywiad z G. Giuffre, którego fragment dotyczący orędzia z Fatimy można znaleźć pod tym linkiem (https://www.youtube.com/watch?v=1-lvHTJsL6o ). Dziennikarz powołuje się w nim na dwa źródła związane z Arcybiskupem Chicago, powołanym w marcu 1958 roku przez Piusa XII na pro-prefekta Kongregacji Propagandy Fidei kard. Samuelem Alfonsem Stritchem, według których Kardynał w roku 1957, podczas pobytu w Rzymie, relacjonowanego potem w zaufaniu przez pozostających w bliskim mu kręgu kapłanów (ks. F. Connora i ks. L. E. Hughesa), miał uczestniczyć w przedstawieniu przez Piusa XII treści trzeciej części tzw. tajemnicy fatimskiej. Z jednej z tych relacji wynikało że Pius XII po zapoznaniu się z jej treścią przez dwa tygodnie pozostawał w odosobnieniu, m.in. płacząc, z drugiej -przypominającej znaną relacją ks. Dollingera o „zlej Mszy” przekazaną kilka lat temu przez M. Hickson (https://nondraco.wordpress.com/2016/10/05/istnieje-wiecej-niz-to-co-opublikowalismy-fatima-w-relacji-ks-dollingera/ ) – wynikało że tajemnica miała dotyczyć w szczególności katastrofalnych zmian w liturgii, które miały nastąpić wkrótce, za kilka lat, tak iż bardzo trudno będzie znaleźć katolicką Mszę, jak również tragicznych skutków utraty łask z odprawianych Mszy – zniszczenia wielu narodów i miast, także w USA.

Biografia kard. Stritcha pod tytułem The Cardinal Stritch Story pióra s. Marii Cecylii Buehrle ukazała się w rok po śmierci Kardynała, tj. w roku 1959. Znajdujemy w niej informację (p. 144-145) że kardynał Stritch udał się do Rzymu w lipcu 1957 z wizytą ad limina Apostolorum, po której miał spędzić 5 tygodni w Europie. Po audiencjach u papieża Piusa XII udał się m.in. do Lourdes, gdzie przewodniczył procesji z Najświętszym Sakramentem. Lourdes, które Papież kilka tygodni wcześniej zaszczycił osobną encykliką Le Pelerinage de Lourdes (2 lipca). Z kolei w biografii Aldena Hatcha Crown of the glory: The life of Pope Pius XII (1958, p. 244) odnotowano nietypowy rozkład działalności Papieża w miesiącach letnich: „Był tak zajęty w 1957, że wbrew swemu zwyczajowi pozostał w Rzymie przez cały gorący miesiąc lipiec, dopiero w sierpniu uzyskując stosunkowy spokój w Castel Gandolfo, gdzie mógł się nieco zrelaksować.”

Jak wiadomo zapisana przez siostrę Łucję trzecia część tajemnicy fatimskiej, przekazanej dzieciom 13 lipca 1917 roku tj. 40 lat przed opisaną wyżej wizytą kard. Stritcha w Rzymie, została ściągnięta do Rzymu od biskupa Leiry da Silvy na prośbę Świętego Oficjum i dotarła tam w połowie kwietnia 1957 (wg o. Alonso i jego De nuevo el Secreto de Fatima). Jak podaje br. Michel od Św. Trójcy w swojej monografii Cała prawda o Fatimie (tom 3), w połowie maja 1957 roku słynna siostra Pasqualina potwierdziła jego korespondentowi – panu Serrou, że trzecia część tajemnicy znajduje się w sejfie, w apartamencie Ojca Świętego. Sam autor monografii opowiadał się za tezą, że brak dowodów by Pius XII przeczytał dokument, pisze natomiast o „całkowicie fałszywej” plotce, która „już krążyła w roku 1957, że Papież Pius XII przeczytał list i że płakał z powodu strasznych rzeczy w nim napisanych na temat Niemiec”. Jak wskazuje autor brak śladów przeczytania tajemnicy w wydanych przez Papieża w tym okresie dokumentach, w których brak jest znaczących wzmianek o Fatimie: „Wskażmy ostatnią i całkowicie nieznaczącą wzmiankę o Fatimie 7 października 1957 roku. Przemawiając do grupy chorych Pius XII zakończył swą mowę tymi słowami: „niech Maryja, Panna z Lourdes i Fatimy, pod której opieką poczyniliście wasze pierwsze kroki, chroni was i prowadzi…” Podczas roku 1958 miano Fatima jest całkowicie nieobecne w papieskich przemówieniach.” Nie pojawia się również w obszernym liście Papieża na kongres dotyczący status perfectionis jaki odbył się w Portugalii, w drugim tygodniu kwietnia 1958 roku. Pius XII nie zabrał również głosu 13 maja, gdy w obecności ok. 500 tys. pielgrzymów w Cova da Iria poświęcono okazałą figurę Niepokalanego Serca Maryi.

Jednakże, gdyby trzecia część tajemnicy fatimskiej faktycznie wspominała o złych zmianach liturgicznych owo powoływane przez br. Michela de la Trinite milczenie Piusa XII o Fatimie w ostatnim roku życia byłoby w pełni zrozumiałe. W końcu był to Papież, który – mniej lub bardziej świadomie – powierzył ks. Bugniniemu uruchomienie procesu zmian liturgicznych – od obrzędów Wielkiego Tygodnia po zmiany w kalendarzu liturgicznym. W roku 1958, na miesiąc przed śmiercią Piusa XII ukazała się instrukcja o muzyce sakralnej, wprowadzająca recytowaną Mszę dialogowaną, dopuszczająca odczytywanie przez lektora Epistoły i Ewangelii w języku ludowym, podczas gdy kapłan czyta je po łacinie, komentarz duchownego lub osoby świeckiej w języku ludowym do tego co dzieje się przy ołtarzu a także zmiany śpiewów Introitu, Ofertorium i na Komunię na psalmy responsoryjne. Można byłoby nadto zapytać – jaki sens miałoby nagłe ściągnięcie, na wiosnę roku 1957 trzeciej części tajemnicy do Rzymu, skoro nikt w Watykanie nie zamierzał się z nią zapoznawać?

W każdym razie, pod koniec roku 1957 siostra Łucja przekazała o. Fuentesowi: „Ojcze, Najświętsza Panna jest bardzo smutna albowiem nikt nie przywiązał uwagi do Jej przesłania – ani dobrzy ani źli. (…) Lecz uwierz mi, Ojcze, Bóg ukarze świat i nastąpi to w straszny sposób. Kara z Nieba jest bliska” (odtworzenie znanej treści rozmowy w: https://nondraco.wordpress.com/2021/09/22/prezentacja-dr-p-chojnowskiego/ w pkt 4).

This entry was posted in Fatima. Bookmark the permalink.

Leave a comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.